Wszystko o naruto

informacje ze świata naruto, i Mugena.


#1 2009-02-20 12:21:28

ShizuneM

http://i564.photobucket.com/albums/ss89/narutops/ssssssss.jpgNiju Shotai

6215076
Zarejestrowany: 2009-02-18
Posty: 29
WWW

HISTORIA - czyli jak to się wszystko zaczęło...

Dawno, dawno temu, w czasach feudalnej Japonii, młody hanyou, Inuyasha, pól człowiek-pół demon, zapragnął stać się prawdziwym youkai (demonem). Pomóc mu w tym miał Klejnot Shikon no tama, artefakt potrafiący wielokrotnie zwiekszyć moc demona. Kamienia strzegła piękna kapłanka, Kikyo. Pewnego dnia w wiosce wybuchła panika. Białowłosy, ubrany w czerwony strój demon osmielił się wykraść klejnot ze świątyni. Interwencja ludzi na wiele się nie zdała wobec siły i szybkości przeciwnika. Wydawałoby się, że sytuacja jest beznadziejna a złodziej ucieknie bezkarnie, kiedy nagle czyjaś, precyzyjnie wystrzelona strzała trafiła hanyou w serce, przybijając go tym samym do drzewa. Demon wypuscił z ręki klejnot, po czym bezwładnie zwiesił głowę. czyżby umarł?
Pod drzewem stała kapłanka Kikyo, brocząca krwią, z łukiem w dłoni. Niestety, i ona chwilę później staciła życie, przed śmiercią prosząc jednak, aby nieszczęsny klejnot spalono z jej ciałem.
Jakieś 500 lat po tych wydarzenia akcjaprzenosi się do Tokio roku 1998. 15-letnia uczennica gimnazjum, Kagome Higurashi, martwi się przede wszystkim egzaminami do liceum. Pewnego dnia zdarza się jej dziwny wypadak: wpada do starej studni, a właściwie zostaje do niej wciągnieta przez jakiegos potwora. Udajej jej się ocalic życie, ale jakież jest jej zdumienie, kiedy po wyjściu z pułapki zamiast do Tokio trafia do dziwnego, starego lasu, do swiata demonów. Nieopodal studni dziewczyna trafia na wielkie, stare drzewo, z przybitym doń chłopcem o psich uszach który nie żyje, albo prznajmniej bardzo głeboko spi. Okazuje się, że Kagome znalazła się 50 lat po wydarzeniach z klejnotem i... na domiar złego wydaje sie być ścigana przez owego potwora ze studni, który najwyraźniej coś chce jej odebrać. Sojuszników zyskuje dziewczyna w pobliskiej wiosce której kapłanką jest, stara obecnie, młodsza siostra zmarłej kapłanki Kikyo - Kaede. Jakiez jest dumienie Kagome, kiedy owa Kaede dostrzega w niej ogromne podobieństwo do zmarłej siosty i wysuwa przypuszczenie, iź tajemnicza przybyszka z innych czasów może byc... reinkarnacją kapłanki. Niestety, demon znajduje Kagome w wiosce i ta musi ratować sie ucieczką. dziewczyna ostatkiem sił dociera pod drzewo śpiącej istoty która, o dziwo, jest przytomna, choc nadal zniewolona moca strzały.
Walka z potworem staje się coraz dramatyczniejsza, ludzie nie moga poradzić sobie z bestią. Tymczasem z rany Kagome wypada... klejnot Shikon No Tama... Teraz jest już jasne, czego szuka demon, a także potwierdzona zostaje teoria Kaede o reinkarnacji duszy Kikyo w Kagome. Sytuacja wydaje sie być beznadziejna, Kagome więc, wbrew protestom ludzi z wioski... uwalnia Inuyashę. Hanyou błyskawicznie rozprawia się z potworem po czym... atakuje "Kikyo" chcąc odzyskac klejnot...
Zatrzymany zostaje zaklęciem, jakie przy pomocy Kaede rzyuca na niego Kagome. Od tej pory hanyou w pewnym stopniu zależny jest od panny Higurashi. Mimo niechęci Inu do Kagome oboje muszą chronić klejnot przed innymi demonami. Zadanie to staje się jeszcze trudniejsze, kiedy klejnort rozpada się na setki fragmentów. Teraz trzeba jeszcze odłamki klejnotu znaleźć i odebrać innym demonom...
Kagome i Inuyasha wyruszają wiec w pełną niebezpieczeństw podróż po feudalnej Japonii. Na swojej drodze spotkają kilku souszników, jak mnich Miroku, wojowniczka Sango, czy mały lisek Shippo. Ocierac sie będa zarówno o świat demonów, jak i świat umarłych, wiele tajemnic zostanie wyjaśnionych, pojawi sie wielu potężnych przeciwników.
Półdemon i dziewczyna zostaja przyjaciółmi, a przyjaźń ta okaże sie nie raz najlepszą bronią przeciwko zastępom sługusów okrutnego Naraku, który namieszał więcej, niż się z poczatku wydawac mogło...


(przepisałam to z pewnej książki o Mandze, którą pożyczyłam od koleżanki)

Offline

 

#2 2009-06-02 14:09:09

Tsunade-sama

http://img223.imageshack.us/img223/4468/hokageej4.png             Godaime

5360814
Zarejestrowany: 2009-02-18
Posty: 35
Klan: ród Shodaime i Nindaime
Jutsu: (Ninpo) Sozo Saise

Re: HISTORIA - czyli jak to się wszystko zaczęło...

Hm.... jakby nie patrzeć, nie jest to przepisane z książki, takie kity to nie my.
Powiedz mi kobieto, kto to będzie czytać? Może wypadałoby to skrócić, a nie wkleić.
Zwykłe nabijanie postów.


http://i564.photobucket.com/albums/ss89/narutops/Tsunade-sama.jpg
Nie powstrzymuje swojego języka i temperamentu. Tsunade też tego nie robiła więc czemu ja mam?

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.rizfzaoczni.pun.pl www.gra-metin2.pun.pl www.kaliscyfilolodzy.pun.pl www.hero.pun.pl www.prywatny-mt2.pun.pl